Marchewkowe ciacho
Tadam! Nadeszła ta chwila, ten długo wyczekiwany monet i również ja upiekłam moje własne marchewkowe ciacho! A to wszystko dlatego, że spróbowałam u znajomej tajemniczego piernikowego puszystego wypieku (które okazało się owym ciastem z zaskakującym składnikiem) i od razu się w nim zakochałam. W drodze powrotnej do domu kupiłam kilka większych marchewek i późnym wieczorem wsadziłam do piekarnika mojego potwora. Z racji tego, że nie miałam okazji skosztować jak ciasto wyszło środku po upieczeniu, więc następnego dnia z samego rana (o godzinie 6 w niedzielę!) zwlekłam się z łóżka, by przywitać poranek domowym wypiekiem i kawą zbożową. Choć trochę martwiłam się czy nie wyjdzie zakalec, czy nie będzie zbyt suche, sądząc po wierzchu, jednak ciacho w środku okazało się być bardzo wilgotne oraz puszyste, a do tego wcale nie było czuć marchewki. Jedynym błędem, a może zaletą (?) jest fakt, że zdecydowałam się wybrać dużą prostokątną blaszkę, przez co moje ciasto bardzo się rozlało i wyszło niskie, ale nic straconego, poprawię to innym razem. I może zdecyduję się je przełożyć jakimś pysznym serkiem ;-) o ile wcześniej domownicy nie pochłoną całej brytfanki.
Składniki:
- 2 szklanki mąki
- 2 szklanki drobno startej marchewki
- 1 i 1/4 szklanki oleju
- 1,5 szklanki cukru
- 4 jaja
- 2 łyżeczki cynamonu
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 szklanka ulubionych bakalii (migdały, orzechy włoskie, orzechy laskowe, morele suszone, rodzynki sułtańskie, żurawina, daktyle)
- przyprawa do piernika - opcjonalnie
Przygotowanie:
- Marchewkę umyć, oczyścić i zetrzeć na drobnych oczkach.
- Rodzynki zalać wrzątkiem i odstawić na około 10 minut.
- Mąkę przesiać, wymieszać z sodą, cynamonem i proszkiem do pieczenia.
- Jaja utrzeć z cukrem na jasną, puszystą masę mikserem na wysokich obrotach.
- Zmniejszyć obroty miksera i dodawać na przemian raz mąkę, a raz olej.
- Marchewkę i bakalie dodać do ciasta, wymieszać.
- Ciasto przełożyć do natłuszczonej blachy, obsypanej bułką tartą.
- Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez 40 minut w temperaturze 180 C. Wystudzić w lekko uchylonym piekarniku.
Komentarze
Prześlij komentarz